Paktofonika .

Dwadzieścia lat minęło jak jeden dzień.

Nie masz co wspominać? Lepiej swe życie zmień.

~Chwile ulotne

Dzięki tym, którzy dodają mi odwagi,

Pozwalają wierzyć mi w to, że jestem Magik.

~Wielkie Dzięki

Gdyby świat cały obrósł w niebieskie migdały,

Gdyby Magik był doskonały.

Gdyby podziały gdzieś się podziały,

Gdyby ryby głos też miały.

~Gdyby

Mam jedną, pierdoloną schizofrenię,

Zaburzenia emocjonalne,

Proszę, puść to na antenie.

~ Jestem Bogiem

Nawet jeśli wszyscy już w ciebie zwątpili pokaż, że się mylili.

~Nowiny

Nie wystarczy momencik, czy odrobina dobrych chęci,

Chcieć to móc, więc mogę, bo to mnie nęci.

~Dla pewnego swego

Od półtora roku

nikogo na widoku,

tylko dźwięki hip-hopu.

~Nie ma mnie dla nikogo

Pierwszy priorytet obrany serca bitem,

Chociaż inne perspektywy rozmyte,

To c.d.n., nie sen.

Wiem, że mam to we krwi jak tlen.

~Priorytety

Pojawiam się i znikam, taka rola Magika,

Przy tym trwam, jestem tam, gdzie Paktofonika..

~CD Kinematografii

Przyjemne z pożytecznym to sukces odwieczny.

Bez obawy, ja jestem bezpieczny,

Ale w jakim sensie?

Oto jest pytanie.

~Priorytety

To wroga sugestia, pożera cię jak bestia,

Mów do serca bitu, bo tam jest amnestia.

~Ja to ja

Żelazo kuje się, póki gorące,

Produkuje hip-hop jak w mennicy pieniądze,

Nieokiełznany, zaprogramowany,

On tu rządzi... cały bank danych.

~Mechaniczna pomarańcza

Życie nasze składa się z krótkich momentów.

Cudownych chwil, czy przykrych incydentów.

~Chwile ulotne